#50 Ile zarabia pośrednik nieruchomości ? Prawdziwe kwoty

Rynek nieruchomości w Warszawie rozgrzany jest do czerwoności, w dużej mierze za sprawą programu „Bezpieczny Kredyt 2%”. Wszyscy widzimy rosnące ceny i kolejki chętnych na mieszkania. W centrum tego zjawiska stoją agenci nieruchomości, którzy zdają się „pić śmietankę” z obecnej koniunktury. To naturalnie rodzi pytanie: ile tak naprawdę zarabiają? Czy prowizje, o których słyszymy, przekładają się na pensje dyrektorskie dla dwudziestoparolatków?

W naszym najnowszym podcaście Eteria.pl postanowiliśmy uchylić rąbka tajemnicy. Cezary Nocula, współwłaściciel naszej agencji, bazując na wieloletnim doświadczeniu i twardych danych z warszawskiego rynku, odpowiedział na to nurtujące pytanie. Zapraszamy do lektury kluczowych wniosków.

Fundament pracy agenta: Prowizja, ryzyko i potencjał

Zanim przejdziemy do konkretnych kwot, musimy zrozumieć fundamentalną zasadę tego zawodu. Jak podkreśla Cezary w podcaście: „pośrednicy nieruchomości pracują tylko i wyłącznie na prowizji”. Oznacza to brak stałej pensji, a zarobki są bezpośrednim odzwierciedleniem efektów pracy.

To model biznesowy obarczony sporym ryzykiem – zdarzają się miesiące bez żadnego przychodu, a rachunki i tak trzeba zapłacić. Jednak z drugiej strony, to właśnie to ryzyko otwiera drzwi do zarobków, które w innych branżach są zarezerwowane dla najwyższej kadry menedżerskiej.

Ile zostaje w kieszeni?

Oficjalne dane, takie jak te z serwisu wynagrodzenia.pl, wskazują, że mediana zarobków pośrednika to około 5 110 zł. Jednak jak słusznie zauważa nasz ekspert, statystyki te są mocno zaburzone. Wliczają one ogromną grupę osób, które dopiero zaczynają, pracują dorywczo lub po prostu nie odnoszą sukcesów, często zarabiając „okrągłe 0 zł” przez wiele miesięcy.

Jak więc wygląda rzeczywistość w profesjonalnej agencji w Warszawie?

  • Początki: Pierwsze miesiące to często nauka i praca bez wynagrodzenia. Jednak już po roku lub dwóch, średnie zarobki skutecznego agenta sięgają kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie (już „do kieszeni”).
  • Doświadczeni doradcy: W dobrych miesiącach kwoty rzędu 30-50 tysięcy złotych netto nie są niczym nadzwyczajnym. Jak wspomina Cezary, jego rekordowy miesiąc zamknął się kwotą 50 tys. zł na fakturze.
  • Mechanizm prowizji: Przy obecnych cenach w Warszawie, gdzie transakcje poniżej 500-600 tys. zł są rzadkością, prowizje robią wrażenie. Dla nieruchomości o wartości 700 tys. zł, prowizja w wysokości 3% netto od jednej strony transakcji generuje 21 tys. zł przychodu dla biura. Jeśli agent obsługuje obie strony, kwota ta rośnie do 42 tys. zł. Po podziale z agencją (zazwyczaj 50/50), do agenta trafia bardzo konkretna suma z jednej transakcji.

Należy jednak pamiętać, że agenci najczęściej prowadzą własną działalność gospodarczą (B2B), co oznacza, że z zarobionych pieniędzy muszą samodzielnie pokryć podatki, ZUS, a także koszty paliwa, telefonu i marketingu.

Co decyduje o zarobkach? Czynniki sukcesu w branży

Skąd tak ogromna rozbieżność – od zera do pensji dyrektora? Kluczowe jest kilka czynników, które determinują potencjał finansowy agenta.

1. Lokalizacja i segment rynku

Nie jest tajemnicą, że praca w Warszawie daje nieporównywalnie większe możliwości niż w mniejszym mieście. Ceny nieruchomości są tu znacznie wyższe, co bezpośrednio przekłada się na wysokość prowizji. Jak mówi Cezary: „Sprzedać coś za milion złotych w Warszawie to naprawdę nie jest żaden wyczyn (…) w mniejszych miastach to ciężko w ogóle o taką transakcję”.

2. Specjalizacja: Rynek podstawowy vs. nieruchomości premium

  • Rynek podstawowy (mieszkania do ok. 1-1,5 mln zł): Charakteryzuje się znacznie większą dynamiką. Klienci często muszą kupić lub sprzedać, co przyspiesza procesy. Transakcji jest więcej, a agent nierzadko obsługuje obie strony, maksymalizując swój zysk.
  • Rynek premium (nieruchomości powyżej 1,5 mln zł): Z pozoru bardziej lukratywny, ale w praktyce bardziej wymagający. Transakcje trwają znacznie dłużej, klienci są bardziej wybredni, a prowizja bardzo często dzielona jest z agentem reprezentującym drugą stronę.

3. Mentalność i zasada Pareto

To być może najważniejszy czynnik. W branży nieruchomości doskonale sprawdza się zasada Pareto, którą Cezary podsumowuje: „20% najlepszych pośredników zarabia 80% pieniędzy na rynku”.

Najlepsi agenci, którzy regularnie zarabiają 30-50 tysięcy złotych miesięcznie, wyróżniają się nie tylko wiedzą, ale przede wszystkim nastawieniem, determinacją, zaangażowaniem i ciągłym rozwojem – zarówno zawodowym, jak i mentalnym. To właśnie te cechy pozwalają im dołączyć do elity i osiągać roczne zarobki na poziomie 200-300 tysięcy złotych.

Potencjał czeka na najlepszych

Zawód agenta nieruchomości w Warszawie to ścieżka pełna wyzwań, ale i ogromnych możliwości finansowych. Wysokie zarobki nie biorą się znikąd – są efektem ciężkiej pracy, ponoszonego ryzyka, ciągłego doskonalenia i odpowiedniego nastawienia. Rynek, zwłaszcza tak dynamiczny jak warszawski, oferuje niezwykły potencjał dla osób ambitnych, zdeterminowanych i gotowych na intensywne działanie.

Powyższy artykuł powstał na podstawie naszego firmowego podcastu. Chcesz poznać więcej szczegółów na temat zarobków agentów, usłyszeć konkretne przykłady i dowiedzieć się, jak wygląda droga do finansowego sukcesu w tej branży? Zapraszamy do odsłuchania pełnego odcinka, w którym Cezary Nocula szczegółowo omawia wszystkie aspekty tego fascynującego zawodu.

Subskrybuj nasz podcast i bądź na bieżąco z nowymi odcinkami. W ten sposób wspierasz nasz rozwój. Dziękujemy za wsparcie  – Cezary Nocula & Nataliia Iali

Potrzebujesz wsparcia w zakupie lub sprzedaży nieruchomości? Chcesz sprzedawać nieruchomości wspólnie z nami?  pisz śmiało  [email protected].

Chcesz nas lepiej poznać?

Nataliia Iali
POSTED BY:
Nataliia Iali
Prezes Zarządu
CEO i serce Eteria Consulting. Stoi na czele ponad 20 osobowego zespołu profesjonalistów. Nataliia wyznacza standardy doskonałości w...

Skorzystaj z bezpłatnego kalkulatora i dowiedz się ile warte jest Twoje mieszkanie