#40 Remont przed sprzedażą: Inwestycja czy niepotrzebne koszty?

Każdy właściciel nieruchomości w Warszawie, który planuje jej sprzedaż, staje przed tym samym dylematem: czy inwestować w remont? Czy lepiej sprzedać mieszkanie w stanie, w jakim jest, a może wystarczy lekkie odświeżenie? W odcinku naszego podcastu, Cezary Nocula dzieli się swoim doświadczeniem i konkretnymi wskazówkami, które pomogą Ci podjąć najlepszą decyzję i zmaksymalizować zysk ze sprzedaży. Poniżej przedstawiamy esencję tej rozmowy.

Dlaczego „gotowce” sprzedają się szybciej?

Pierwszym i fundamentalnym trendem, który obserwujemy na warszawskim rynku, jest rosnące zapotrzebowanie na nieruchomości gotowe do wprowadzenia. Czasy, w których kupujący z entuzjazmem podchodzili do wizji generalnego remontu, powoli mijają.

„Generalnie trend i w Polsce i na rynku jest taki że ludzie statystycznie wolą już gotowce. (…) my ludzie generalnie jesteśmy coraz bardziej leniwi. (…) nieruchomości wykończone ładne schodzą po prostu szybciej mimo wyższych cen.”

Kupujący cenią sobie wygodę i czas. Zamiast mierzyć się z wyzwaniami, takimi jak szukanie ekipy remontowej, nadzór nad pracami i nieprzewidziane koszty, wolą zapłacić więcej za mieszkanie, do którego mogą od razu wnieść swoje meble. To kluczowa zmiana w mentalności, która sprawia, że odpowiednie przygotowanie nieruchomości staje się bardziej opłacalne niż kiedykolwiek.

Remont, odświeżenie czy sprzątanie?

Aby świadomie podejmować decyzje, musimy najpierw zrozumieć, o jakim zakresie prac mówimy. W Eteria.pl dzielimy je na trzy kategorie:

  • Remont generalny: Gruntowne prace, obejmujące wymianę instalacji elektrycznej i hydraulicznej, zmianę układu ścian, nowe tynki. To proces czasochłonny (tygodnie, a nawet miesiące) i kosztowny.
  • Odświeżenie: Szybkie i relatywnie tanie działania o wysokim wpływie wizualnym. Zaliczamy do nich malowanie ścian, wymianę paneli podłogowych, nowe silikony w łazience czy kuchni.
  • Sprzątanie: Podstawowa, ale niezwykle ważna czynność. Obejmuje wyrzucenie starych, niepotrzebnych mebli i gratów, dokładne umycie okien, podłóg i wszystkich powierzchni.

Zanim zaczniesz: 4 kluczowe pytania, które musisz sobie zadać

Decyzja o zakresie prac nie powinna być pochopna. Zanim zainwestujesz choćby złotówkę, odpowiedz sobie na kilka pytań:

  1. Jaki jest Twój cel: szybkość czy maksymalna cena? Jeśli priorytetem jest błyskawiczna sprzedaż (np. za gotówkę), angażowanie się w długotrwały remont może nie mieć sensu. Jeśli jednak chcesz uzyskać jak najwyższą kwotę, warto rozważyć inwestycję.
  2. Jaki jest aktualny stan techniczny nieruchomości? Mieszkanie po remoncie 5 lat temu wymaga jedynie odświeżenia. Lokal z lat 90. w oryginalnym stanie to już kandydat do poważniejszej dyskusji.
  3. Jaka jest kondycja lokalnego rynku? Czy w Twojej dzielnicy nieruchomości „schodzą na pniu”, czy jednak trzeba walczyć o klienta standardem i ceną?
  4. Jakie są preferencje kupujących w Twojej okolicy? W niektórych lokalizacjach dominują klienci z mniejszym budżetem, którzy wolą wykończyć mieszkanie samodzielnie. W innych kluczem do sukcesu jest standard „pod klucz”.

Inwestycje o największym zwrocie

Nie każdy remont musi kosztować fortunę. Istnieją działania, które niewielkim kosztem przynoszą nieproporcjonalnie duże korzyści. Jak słusznie zauważa Cezary w podcaście:

„Pamiętajcie przy sprzedaży istotne jest to co klient widzi. Większość powierzchni jaką widzi w mieszkaniu to są ściany i podłogi.”

Oto sprawdzone sposoby na podniesienie atrakcyjności Twojej nieruchomości:

  • Malowanie ścian: To absolutna podstawa. Nawet jeśli ściany wydają się czyste, świeża warstwa farby – najlepiej w neutralnym, białym kolorze nadaje wnętrzu świeżości i sprawia, że wydaje się jaśniejsze i większe.
  • Wymiana podłogi: Stary, zniszczony parkiet lub niemodne panele mogą skutecznie odstraszyć kupujących. Położenie nowoczesnych paneli podłogowych jest stosunkowo szybkie i tanie (ok. 100 zł/m² z robocizną), a efekt wizualny jest natychmiastowy.
  • Malowanie płytek: Masz w łazience lub kuchni niemodne, ale dobrze zachowane płytki? Zamiast skuwać je i wydawać 30 000 zł na generalny remont, zainwestuj w specjalną farbę do płytek. Koszt to kilkaset złotych, a efekt potrafi być zdumiewający, nadając wnętrzu nowoczesny wygląd.
  • Naprawa wszystkich usterek: Cieknący kran, niedziałająca spłuczka, skorodowana bateria? To detale, które kosztują grosze, ale ich pozostawienie budzi w kupującym niepokój. Przed wystawieniem oferty upewnij się, że wszystko w mieszkaniu jest w 100% sprawne.

Pułapki, których należy unikać

Niestety, nieprzemyślany remont może przynieść więcej szkody niż pożytku. Uważaj na:

  • Przekroczenie budżetu: Łatwo jest „popłynąć” z kosztami, zwłaszcza bez doświadczenia i sprawdzonych fachowców.
  • Przeinwestowanie: Wykończenie mieszkania w starym bloku na obrzeżach w standardzie luksusowego apartamentu mija się z celem – rynek prawdopodobnie za to nie zapłaci.
  • Niedopasowanie do trendów: Remont wykonany z użyciem materiałów, które były modne 20 lat temu, to pieniądze wyrzucone w błoto.
  • Remont „po taniości”: Stosowanie kiczu i pozornych oszczędności (np. naklejki imitujące sprzęt AGD) jest szybko demaskowane przez kupujących i niszczy zaufanie. Klient, widząc takie „sztuczki”, zaczyna się zastanawiać, co jeszcze zostało ukryte.

Czy każda złotówka się zwróci?

Doświadczenie nasze i naszych klientów pokazuje, że mądrze zainwestowane pieniądze w przygotowanie nieruchomości do sprzedaży nie tylko się zwracają, ale i przynoszą zysk.

„Każda złotówka włożona mądra (…) w odświeżenie w remont to daje co najmniej półtora złotówki, czyli 50 procent na tym. (…) zainwestuje się 20 tysięcy to wyjmiecie powiedzmy o 30 tysięcy czy 40 tysięcy więcej potem w ostatecznej cenie sprzedaży.”

„Każda złotówka włożona mądra (…) w odświeżenie w remont to daje co najmniej półtora złotówki, czyli 50 procent na tym. (…) zainwestuje się 20 tysięcy to wyjmiecie powiedzmy o 30 tysięcy czy 40 tysięcy więcej potem w ostatecznej cenie sprzedaży.”

Kluczem jest podjęcie świadomej decyzji opartej na analizie nieruchomości, rynku i własnych celów. Czasami wystarczy profesjonalne sprzątanie i drobne naprawy, innym razem kilkanaście tysięcy złotych zainwestowane w malowanie i nową podłogę podniesie wartość oferty o kilkadziesiąt tysięcy i skróci czas sprzedaży o kilka miesięcy.

Powyższy artykuł powstał na podstawie naszego odcinka podcastu. Jeśli chcesz poznać więcej szczegółów, praktycznych przykładów i usłyszeć pełną analizę Cezarego na temat przygotowania mieszkania do sprzedaży, serdecznie zachęcamy do odsłuchania całego nagrania na naszej stronie internetowej lub w Twojej ulubionej aplikacji.

Potrzebujesz wsparcia w zakupie lub sprzedaży nieruchomości?

pisz [email protected]
Kontakt e-mailowy odnośnie podcastu: [email protected]

Kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCovS

Facebook: https://www.facebook.com/eteriaconsul

Nataliia Iali
POSTED BY:
Nataliia Iali
Prezes Zarządu
CEO i serce Eteria Consulting. Stoi na czele ponad 20 osobowego zespołu profesjonalistów. Nataliia wyznacza standardy doskonałości w...

Skorzystaj z bezpłatnego kalkulatora i dowiedz się ile warte jest Twoje mieszkanie